piątek, 11 grudnia 2015

daleko stąd :)


Są miejsca, w których choinki już stoją, na przykład u pani Ani i jej rodziny, która mieszka w Kanadzie. A na drzewku: aniołki, ptaszki, serca i renifery z mojej pracowni, które już rok temu dzielnie przepłynęły ocean. Jest to jak na razie najdalszy zakątek świata, w który dotarła moja ceramika. Pani Aniu: dziękuję za zdjęcia ♥.