No niestety nikt nie jest doskonały, ten zegar też nie. Podczas drugiego wypału nastąpiło w nim pęknięcie. Rysa, która jednak poza efektem wizualnym w niczym nie odbiera przecież zegarowi funkcjonalności.:) Bardzo szkoda było mi go wyrzucać, więc wystawiłam go w bardzo promocyjnej cenie i już znalazł kochający dom ;) Przygarnęła go Jamilka. Pozdrawiam!