Po młode pędy sosny też już trzeba pędzić do lasu. Syn kaszle, to się mamie przypomniało :). W zeszłym roku nie udał mi się ten syrop, moim zdaniem za długo zwlekałam ze zlaniem soku ( bo taki znalazłam przepis). Teraz zleję dużo szybciej i może będzie taki super jak i z zielonych szyszek.