piątek, 30 stycznia 2015

śnieżny piątek


Co dziś ulepiła Kasia? Jedną miseczkę, jeden pojemnik, jeden dozownik i ...jednego bałwana! Przy czym ten ostatni twór sprawił mi zdecydowanie najwięcej przyjemności, zaś radość małej dziewczynki z uściskania śniegowego gościa- naprawdę BEZCENNA! :D